Porównywarka kredytów hipotecznych

Sprawdź teraz, który bank oferuje najlepsze pożyczki hipoteczne!

Czym jest Indeks Zadłużenia?

Indeks Zadłużenia przygotowywany jest co miesiąc przez analityków serwisu Comperia.pl. Badane są zmiany poziomu całkowitego zadłużenia (wyrażonego w złotych) pozostającego do spłaty dla przykładowych kredytów hipotecznych na 300 tys. zł na 30 lat. Dla lepszego porównania tych zmian przyjęto, że takie zobowiązania zaciągane były na początku 2006, 2007, 2008 i 2009 roku. Indeks Zadłużenia odpowiada m.in. na pytania: czy warto przewalutować kredyt albo czy warto go akurat nadpłacić.

Komentarz eksperta

Zarówno euro, jak i frank w szwajcarski przez okres ostatnich 30 dni zachowywały się dość stabilnie, choć w obu przypadkach można zauważyć lekki trend zwyżkowy. Średnia cena sprzedaży euro w bankach w Polsce fluktuowała w granicach 4,29-4,34 zł, zaś franka w przedziale 3,49-3,53 zł.

Średnio w całym badanym okresie euro kosztowało 4,32 zł, zaś frank 3,51 zł. To odczyty kolejno o 1 i 2 gr niższe od wartości z Indeksu Zadłużenia z października (tj. średniego kursu walut w II połowie września i I połowie listopada br).

Mocniejszy złoty w porównaniu z wartościami z zeszłego miesiąca oznacza spadek salda zadłużenia w przeliczeniu na złote osób z kredytami w euro czy frankach szwajcarskich. Spadek nieznaczny, bo i niewielka była skala aprecjacji złotego. Indeksowi Zadłużenia dla kredytów we frankach ubyło przez ostatni miesiąc 2,5-3,5 tys. zł, zaś zobowiązaniom w euro ok. 1,5 tys. zł.

Dla modelowego zobowiązania we frankach szwajcarskich na równowartość 300 tys. zł na 30 lat zaciągniętego w styczniu 2006 r. Indeks Zadłużenia wynosi obecnie ok. 347 tys. zł. Dla kredytu przyznanego rok później (przy ówczesnej marży i kursie CHF/PLN) to ok. 373,5 tys. zł. Zadłużenie z tytułu kredytu uruchomionego na początku 2008 r. wynosi obecnie 420 tys. zł, zaś dla kredytu ze stycznia 2009 r. ok. 349,5 tys. zł.

Niższy od zadłużenia z tytułu kredytów we frankach jest dług osób ze zobowiązaniami zaciągniętymi w euro (także na 30 lat, na równowartość 300 tys. zł). Dla kredytu ze stycznia 2006 r. wynosi on obecnie 283 tys. zł, dla zobowiązania z początku 2007 r. 290,5 tys. zł, zaś w przypadku kredytu zaciągniętego jeszcze rok później to 315 tys. zł. Wartość Indeksu Zadłużenia dla kredytu w euro ze stycznia 2009 r. to aktualnie 285 tys. zł.

Z jednej strony odczyty Indeksu Zadłużenia dla wielu kredytów (szczególnie we frankach) przekraczają  poziom 300 tys. zł. To oznacza, że gdyby zechcieć teraz spłacić wcześniej cały kredyt, to trzeba byłoby wyłożyć więcej złotych niż pożyczyło się od banku kilka lat wcześniej, i to pomimo kilkudziesięciu spłaconych już rat. Z drugiej jednak strony, obecne wartości Indeksu Zadłużenia dla analizowanych kredytów we frankach są najniższe od maja 2011 r. Z kolei osoby spłacające kredyty w euro ze stycznia 2006, 2007 lub 2008 r. tak niskiego salda zadłużenia nie odnotowały od 5 lat, bo od października 2008 r.

Przewalutowanie kredytu walutowego na złotowy nie jest operacją rekomendowaną. Jeśli ktoś myśli natomiast nad nadpłatą kredytu walutowego, powinien porównać korzyści z tej czynności np. z zainwestowaniem swojej nadwyżki finansowej. Korzystnym finansowo rozwiązaniem może też się okazać jednoczesna nadpłata kredytu i skrócenie jego okresu spłaty. Może jednak warto z nadpłatą poczekać na jeszcze mocniejszego złotego? Wszak zobowiązania były zaciągane przy złotym droższym o przynajmniej kilkadziesiąt groszy od obecnego poziomu.

Sprawdź teraz, który bank oferuje najlepsze pożyczki hipoteczne!