- Kredyty gotówkowe
- Kredyty hipoteczne
- Kredyty dla firm
- Lokaty bankowe
Kredyt hipoteczny a marże w umowach kredytowych
Rosną stopy, spadną marże?
Stopy procentowe na świecie i w Polsce pozostają w trendzie wzrostowym. Czy klienci mogą liczyć na rekompenstatę tego niekorzystnego zjawiska np. w postaci niższych marż kredytowych? Wydaje się to małoprawdopodobne. Niestety tak w przypadku kredytów w PLN jak i w walutach obcych. Popyt na finansowanie hipoteczne jest wciąż bardzo duży i pomimo sporej konkurencji banki nie mają motywacji do obniżania swoich zysków.
Kredyty złotowe
W kredytach złotówkowych marże wynoszą średnio 1 - 1,2 % (dane eHipoteka.com; kredyt na 200 000 PLN; finansowanie zakupu nieruchomości w 100%). Wprawdzie walka o klienta w tym segmencie sprawia, że częściej jest możliwe uzyskanie marży na minimalnym poziomie 0,5% - 0,6%. Miejmy jednak świadomość, że to rekordowo niska cena. Na rynkach rozwiniętych średnia marża wynosi ok. 1,5% (dane bakrate.com oraz moneysupermarket.com dla kredytów na 150 000 USD oraz 150 000 GBP).
Wciąż popularny frank szwajcarski
Inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku kredytów walutowych. Przez pewien okres banki łatwo schodziły z marż nawet poniżej 1 % (również dla bardzo standardowych przypadków kredytowych). W tej chwili nie pojawiają się już tak masowe promocje i marże wynoszą średnio ok. 1,3-1,4% (dane portalu eHipoteka.com; kredyt na 200 000 PLN; finansowanie zakupu nieruchomości w 100%). Pomimo potencjalnej, dodatkowej formy zarobku banku w przypadku kredytów walutowych – spreadu – trudno jest obecnie liczyć na obniżki marż kredytowych. Jest to efekt wyższego ryzyka banku właściwego dla kredytów walutowych (niekorzystejn zmiany kursu). Wyższa marża stanowi dla kredytodawcy rekompensatę w tym kontekście.
Proces obniżek marż jest możliwy w wyniku pojawiania się nowych podmiotów na rynku kredytów hipotecznych. Przykładem takiego "banku – zawadiaki" jest Polbank (działa na naszym rynku od 2006 roku), którego oferta należy do najtańszych zarówno pod względem kosztu przyznania jak i oprocentowania. Bank jednak musi popracować nad samym procesem udzielania kredytów. Czas przyznania kredytu bywa dłuższy niż u konkurencji.
Jeśli nie oprocentowanie to może prowizja?
Bardziej niż obniżek marż należy spodziewać się spadku kosztów przyznania kredytu: prowizji za jego udzielenie, ubezpieczeńi (już teraz coraz więcej banków rezygnuje np. z kosztu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego) lub innych dodatkowych kosztów. Tutaj istnieje jeszcze pole do ruchów cenowych. Część z tych kosztów dotyczy partnerów zewnętrznych (ubezpieczycieli), z którymi banki mogą negocjować stawki.
Podobne artykuły:
- Rzecznik Finansowy będzie aktywniej pomagał frankowiczom 2020-01-22
- Po jaką kwotę kredytu hipotecznego sięga młody Kowalski? 2019-09-30
- Condohotele - zysk wyższy niż na lokacie? 2019-09-27
- Program Mieszkania Plus zyska więcej gruntów pod budowę osiedli 2019-03-27
- Kredyt mieszkaniowy a budowlany: czym się różnią? 2018-10-27
- Czy rynek wtórny w początku 2019 r. czeka paraliż? 2018-10-17
- Niższa marża w promocji kredytu mieszkaniowego mBanku 2018-10-15
- W 2019 r. w Radomiu ruszy budowa lokali w Mieszkaniu Plus 2018-09-30
- Program Czyste Powietrze: dopłaty do 90% kosztu zakupu systemów grzewczych 2018-09-30
- Deutsche Bank rezygnuje z kredytów hipotecznych w euro 2018-08-22
Porady
Kalkulatory
kredytowe
Policz, co się opłaca
Artykuły
Okiem blogera
Wejdź, przeczytaj, dowiedz się!