Porównywarka kredytów hipotecznych

Radom to 220-tysięczne miasto, w którym notowany jest deficyt mieszkaniowy. Niska podaż lokali mieszkalnych nie sprzyja rozwojowi regionu i zatrzymaniu odpływu wykwalifikowanej kardy pracowniczej, zwłaszcza medycznej. Z tego względu - według pomysłu wiceministra obrony Wojciecha Skurkiewicza - to właśnie karda medyczna (lekarze i pielęgniarki) miałaby być w Radomiu uprzywilejowaną grupą kandydatów do zamieszkania w lokalach wybudowanych w ramach Mieszkania Plus. Przypominamy, że to właśnie samorządy dowolnie hierarchizują kryteria, według których szeregowane są na liście osoby zainteresowane udziałem w programie.

Program Mieszkanie Plus jest szansą z jednej strony dla osób najuboższych, a z drugiej - dla osób pracujących, których jednak jeszcze nie stać na własne mieszkanie lub które nie mogą uzyskać kredytu hipotecznego. Dzięki Mieszkaniu Plus mają zyskać szansą na długoterminowy wynajem z dopłatą do czynszu, z możliwością późniejszego wykupienia lokalu na własność na korzystnych warunkach.

Przykładowo - rodzina w modelu 2+2, w której dochód w przeliczeniu na osobę nie przekraczałby 1600 zł/mies. mogłaby przez 15 lat otrzymywać dopłatę do czynszu w kwocie ok 400 zł.

Mieszkanie Plus to szansa dla Radomian na własne cztery Kąty bez konieczności jednorazowego wydawania pieniędzy na zakup nieruchomości lub zaciągania na ten cel kredytu.

Choć początek prac budowlanych ma nastąpić już w 2019 r., do tej pory gmina wytypowała zaledwie jedną nieruchomość (zlokalizowaną przy ul. Tytoniowej), która mogłaby zostać wykorzystana na cele programu Mieszkanie Plus. Wiceminister Soboń wyraził potrzebę wytypowania przez władze Radomia kolejnych nieruchomości z przeznaczeniem do realizacji programu M+. Niewykluczone przy tym, że osiedla mogłyby powstać na terenach należących do PKP i Lasów Państwowych, które wyraziły chęć współpracy w ramach programu.