- Kredyty gotówkowe
- Kredyty hipoteczne
- Kredyty dla firm
- Lokaty bankowe
Ubezpieczenie kredytu mieszkaniowego - brać czy rezygnować?
Ubezpieczenie na wypadek braku możliwości spłaty kredytu cieszy się coraz większą popularnością. W praktyce jego posiadanie w wielu przypadkach jest wręcz koniecznością – banki nierzadko uzależniają bowiem wydanie pozytywnej decyzji kredytowej od zakupu tego rodzaju ubezpieczenia. Sprawdź, jakie są najważniejsze wady i zalety takiego rozwiązania.
Utrata pracy, poważna choroba, ciężki wypadek – to tylko przykłady zdarzeń, które wpływają na trudności w spłacie zobowiązań pieniężnych. Aby zapewnić sobie ochronę w takich sytuacjach, można wykupić odpowiednie ubezpieczenie i zmniejszyć tym samym ryzyko niemiłych konsekwencji wskutek braku spłaty kredytu mieszkaniowego. Należy jednak zaznaczyć, że takie rozwiązanie nie da pełnego zabezpieczenia, co wynika z występowania szeregu wyłączeń i okresów karencji, które ograniczają możliwość uzyskania odszkodowania.
Problemowe okresy karencji
Towarzystwa ubezpieczeniowe stosują okresy karencji, których występowanie obniża poziom ochrony ubezpieczonego. W praktyce karencja jest okresem, w czasie którego ubezpieczyciel nie zapewnia ochrony – pomimo faktu, iż klient opłaca składkę. Przykładowo w przypadku utraty pracy zazwyczaj trzeba się liczyć z 3-miesięczną karencją. Z kolei świadczenie z tytułu poważnego zachorowania może nie przysługiwać przez okres nawet 6 miesięcy od podpisania umowy. Co więcej polisa nie obejmuje też negatywnych skutków zdrowotnych, które stanowią następstwo chorób zdiagnozowanych przed jej podpisaniem.
Lista wyłączeń
W umowie ubezpieczeniowej można znaleźć też dość długą listę wyłączeń – zdarzeń, które nie są objęte odpowiedzialnością towarzystwa. Dla przykładu: odszkodowanie za utratę zatrudnienia można dostać jedynie w ściśle określonym przypadku, a jest nim sytuacja, gdy umowa zostaje rozwiązana przez pracodawcę. Zwolnienia dyscyplinarne czy rozwiązanie umowy za porozumieniem stron nie upoważniają do otrzymania świadczenia. Tego rodzaju wyłączeń na ogół jest więcej i przed podpisaniem umowy koniecznie należy się z nimi zapoznać.
Koszty ubezpieczenia podnoszą całkowity koszt kredytu
Niestety to jednak nie wszystkie minusy związane z polisami stanowiącymi dodatek do kredytu. Kolejnym niekorzystnym rozwiązaniem jest fakt, iż koszt polisy wypłacanej jednorazowo bywa najczęściej doliczany do całkowitej kwoty kredytu (rzadko kiedy kredytobiorcy decydują się opłacić składkę z własnej kieszeni), a co za tym idzie - pobierane są także od tej kwoty odsetki. Można więc powiedzieć, że zakup takiego ubezpieczenia powoduje po prostu wzrost rzeczywistego kosztu całkowitego kredytu.
Czy warto?
Choć minusów ubezpieczeń do kredytów jest wiele, w pewnym, choć zwykle mocno ograniczonym zakresie chronią one kredytobiorcę przed skutkami nieoczekiwanych zdarzeń. Takie rozwiązanie ma jednak sens przede wszystkim w sytuacji, gdy koszt polisy jest niewielki, a bank wymagający jej posiadania, oferuje niezwykle atrakcyjne warunki kredytowania.
Podobne artykuły:
- Rzecznik Finansowy będzie aktywniej pomagał frankowiczom 2020-01-22
- Po jaką kwotę kredytu hipotecznego sięga młody Kowalski? 2019-09-30
- Condohotele - zysk wyższy niż na lokacie? 2019-09-27
- Program Mieszkania Plus zyska więcej gruntów pod budowę osiedli 2019-03-27
- Kredyt mieszkaniowy a budowlany: czym się różnią? 2018-10-27
- Czy rynek wtórny w początku 2019 r. czeka paraliż? 2018-10-17
- Niższa marża w promocji kredytu mieszkaniowego mBanku 2018-10-15
- W 2019 r. w Radomiu ruszy budowa lokali w Mieszkaniu Plus 2018-09-30
- Program Czyste Powietrze: dopłaty do 90% kosztu zakupu systemów grzewczych 2018-09-30
- Deutsche Bank rezygnuje z kredytów hipotecznych w euro 2018-08-22
Porady
Kalkulatory
kredytowe
Policz, co się opłaca
Poradnik
kredytobiorcy
Co, jak, gdzie
Okiem blogera
Wejdź, przeczytaj, dowiedz się!