Porównywarka kredytów hipotecznych

Zgodnie z najnowszą Rekomendacją S banki nie mogą już udzielać kredytów mieszkaniowych, które pokrywają 100 proc. wartość kupowanej nieruchomości. Czy ta zmiana wpłynęła na polski rynek kredytów hipotecznych?

Nowe przepisy

W 2014 roku osoba zainteresowana wzięciem kredytu hipotecznego musiała posiadać co najmniej 5 proc. wkładu własnego. Jeśli był to więc kredyt na 100 tys. zł, trzeba było zgromadzić 5000 zł. Wraz z nowym rokiem te przepisy uległy zmianie i minimalna wysokość wkładu własnego wzrosła do poziomu 10 proc.

Reakcje konsumentów

W jaki sposób względem nowych przepisów zachowują się konsumenci? Wyższa wartość minimalna oznacza, że banki nie mają wyjścia i chcąc dalej osiągać zyski zobowiązane są podnieść wymagania. Czy konsumenci będą dalej tak chętnie brali kredyty hipoteczne, czy może ta zmiana wywoła zapaść na rynku? Warto podkreślić, że początek roku nie sprzyja zainteresowaniu pożyczaniem pod hipotekę, co potwierdzają poziomu indeksów popytu stworzone przez Biuro Informacji Kredytowej.

Mimo że w styczniu 2015 r. BIK Indeks Popytu na Kredyty Konsumpcyjne wyniósł 1,7 %, to BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe przyjął ujemną wartość: -4,5 %. Oznacza to, że choć popyt na kredyty konsumpcyjne jest, to o hipoteczne pyta w bankach mniej osób niż w tym samym okresie przed rokiem.

Prawdopodobny wydaje się spadek sprzedaży kredytów mieszkaniowych, ale nie sposób określić na jakim poziomie się on ukształtuje. Odłożenie 10 proc. na wkład własny to to zadanie dla wielu osób trudne i nie każdy, kto planował kredyt na dom czy mieszkanie, jest w stanie sprostać.